Po zeszłorocznym sukcesie sprzedażowym śpiewających w chórze ptaszków Digibirds producent ptaszków - firma Silverlit postanowiła pójść za ciosem i wprowadzić na rynek całą serię zabawek o analogicznym sposobie i zasadach działania. Tak powstały zabawne kurczaki Digichicks.
Digichicks mają sympatyczny wygląd. Zbudowane są z dobrej jakości plastiku, mają ładne opakowanie. W trybie solo ptaszki wyśpiewują ok. 50 linii melodycznych, mają również możliwość łączenia się ze sobą w trybie chóru w którym jeden z ptaszków przejmuje rolę lidera a pozostałe wtórują mu w spólnym śpiewaniu.
W Digichicks jedna sprawa wymaga napisania. Technicznie zabawka niewiele różni się od Digibirds. I w tym właśnie leży główna wada Digichicks - nie mają już świeżości i oryginalności ptaszków Digibirds. Mnie osobiście wydają się próbą sprzedania jeszcze raz "odgrzewanego", choć świetnego pomysłu.
Moja ocena: 6/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz